Górnicy przyjdą uczniom z odsieczą

- We wrześniu w szkołach zaczną działać komitety strajkowe - zapowiedział wczoraj Aleksander Pawłowski z Inicjatywy Uczniowskiej na nielegalnym wiecu wolności w Warszawie. Pawłowski za jego organizację został zatrzymany przez policję i odpowie przed sądem grodzkim. Na wiecu spotkało się ok. 50 osób. Głównie uczniów, którzy w ubiegłym tygodniu byli na spacyfikowanej przez policję demonstracji przed MEN. Padły postulaty, których realizacji mają się domagać szkolne komitety strajkowe, m.in. odwołanie Romana Giertycha, świeckość szkoły, równe traktowanie. - Nauczyciele też mają zmieniać buty - domagali się uczniowie. Policja nie reagowała, ale po wiecu zatrzymała organizatora. Górnik Krzysztof Łabądź z Komitetu Pomocy i Obrony Represjonowanych Pracowników rozdawał ulotki nawołujące do demonstracji w sobotę "O świecką szkołę, bezpłatne studia i socjalne państwo!". Do stolicy ma przyjechać 1,5 tys. osób. - Główną siłą napędową będą górnicy. Posyłają dzieci do szkół i nie chcą, by uczyły się w indoktrynowanych przez Romana Giertycha. Będą też przedstawiciele francuskiego ruchu młodzieżowego, którzy protestowali przeciwko ustawie o tzw. kontrakcie na pierwsze zatrudnienie - zapowiada Florian Nowicki z KPiORP.

Wczoraj pikietowało też 20 uczniów przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim, domagając się, by Roman Giertych przestał być ministrem edukacji. Na pikietę w Kielcach przyszło 30 osób.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.