Zdaniem brytyjskiego rządu 400 000 tysięcy polskich imigrantów, to ciężko pracujący i uczciwi ludzie. Prezydent Kaczyński uważa jednak odwrotnie -dziwi się "Daily Mail".
- Mam świadomość, że część Polaków, którzy przyjechali do Wlk. Brytanii, nadal pobiera zasiłki w Polsce. Jest to coś z czym chcemy walczyć - powiedział Kaczyński przed siedzibą premiera Tony'ego Blaira na Downing Street 10. - Zdaję też sobie sprawę, że dla wielu z natury bezczynnych osób Wielka Brytania jest punktem docelowym w poszukiwaniu lepszego życia. Polska zdaje sobie sprawę z tego problemu i nie unika odpowiedzialności. - miał oświadczyć prezydent Kaczyński.
Według zacytowanego przez "Daily Mail" raportu rady miejskiej, niemal połowa bezdomnych z centralnego Londynu pochodzi z Europu Wschodniej.
- Rzeczywiście są pewne problemy, ale ogromna większość polskich imigrantów jest niezwykle szanowana- odparł Blair na odważne stwierdzenia polskiego prezydenta.
- Prezydent Lech Kaczyński nie miał na myśli tego, że bezrobotni Polacy przyjeżdżają do Wlk. Brytanii, by nadal nie pracować. - tłumaczył rzecznik prasowy premiera Blaira. - Jego słowa zostały wyrwane z kontekstu. - dodał.