Komentarz Piotra Stasińskiego

Dając do podpisania Samoobronie i Lidze Polskich Rodzin kilkadziesiąt ustaw ogarniających wszystkie dziedziny życia, PiS postawiłoby już zdecydowanie na partie Leppera i Giertycha

PiS chce wymusić powołanie wszechwładnych urzędów, jak Centralne Biuro Antykorupcyjne czy potężny, monopolistyczny Urząd Nadzoru Finansowego, którego projekt tworzy Cezary Mech. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce też zaostrzyć prawo karne, zdyscyplinować sądy, prokuratury i adwokatów. Zaprowadzić obowiązkowe wychowanie narodowe i centralnie uleczyć polskie obyczaje.

PiS zapłaciłoby za to Samoobronie i Lidze setkami posad w administracji oraz chaotycznymi wydatkami na świadczenia socjalne i rolnictwo. A gdyby do tego troska o polski pieniądz została odebrana NBP i Radzie Polityki Pieniężnej, bo organy te podporządkowano by polityce rządu - grozi nam upadek złotego.

W ustawach PiS jest wiele zapewne słusznych i potrzebnych, choć nie wiadomo, jak wyglądałyby w praktyce. Partia rządząca wielu jeszcze nie napisała. Pewne jest natomiast, że PiS cały ten plan wystawi na obłąkańczą licytację ze strony partii Leppera i Giertycha. A z nimi żadna naprawa państwa nie może się udać. Przeciwnie, szykuje się wielkie psucie.

Copyright © Agora SA