Zarzuty dla ochroniarzy Stokłosy

Naruszenie prawa prasowego i utrudnianie zbierania materiałów prasowych zarzuciła wczoraj prokuratura rejonowa w Chodzieży k. Piły dwóm ochroniarzom zakładów mięsnych Henryka Stokłosy. Sprawa dotyczy wydarzeń z 5 maja tego roku, gdy ekipa TVP została zatrzymana przez ochronę, dziennikarzom zabrano aparat fotograficzny i grożono rozbiciem kamery. Prokuratura równocześnie z aktem oskarżenia złożyła wnioski o warunkowe umorzenie na rok postępowania. Tymczasem poznańska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie pozbawienia wolności dziennikarzy. Ochrona nie chciała ich przez 13 godzin wypuścić z terenu zakładu. Z kolei sen. Stokłosa doniósł, że był to najazd na jego firmę.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.