Wojsko zapłaci sparaliżowanemu żołnierzowi

Sąd oddalił wniosek jednostki wojskowej, gdzie postrzelono Bogdana Dudka, o wstrzymanie wypłaty zadośćuczynienia.

Jutro całkowicie sparaliżowany mężczyzna otrzyma pieniądze. Dzięki temu będzie mógł wrócić do domu. Bogdan Dudek leży w szpitalu od wiosny 2003 r. Trafił tam, gdy na terenie jednostki wojskowej na Majdanku w Lublinie kula wystrzelona z karabinu st. szer. Rafała S. trafiła go w głowę.

Rodzice Dudka wystąpili o 850 tys. zł. zadośćuczynienia, a sąd apelacyjny 12 października nakazał wypłatę gotówki. 14 października do sądu wpłynął wniosek dowódcy jednostki na Majdanku płk. Krzysztofa Zielińskiego o wstrzymanie wykonania wyroku do czasu rozstrzygnięcia kasacji przez Sąd Najwyższy. Wojsko tłumaczyło się brakiem pieniędzy w budżecie oraz tym, że w razie zmniejszenia zadośćuczynienia Dudek nie odda im pieniędzy, które otrzymał.

O tragedii Dudka i bezduszności wojska napisaliśmy w ostatnią sobotę. Tekst wywołał burzę. Tego dnia po południu Centrum Informacyjne MON podało, że już 14 października, czyli w dniu wpłynięcia do sądu wniosku jednostki o wstrzymanie wykonania wyroku, kierownictwo resortu obrony podjęło decyzję o wypłaceniu Dudkowi pieniędzy. Dokument w tej sprawie miał podpisać wiceminister Janusz Zemke.

Dobra wola, którą MON deklarowało w oświadczeniach, nie przeszkodziła, by w poniedziałek, 25 października Sąd Apelacyjny w Lublinie zajął się wnioskiem jednostki o wstrzymanie wykonania wyroku. - Sąd doszedł do wniosku, że nie ma do tego podstaw i wniosek jednostki wojskowej został oddalony - powiedział "Gazecie" sędzia Ryszard Żmigrodzki.

Dyrektor departamentu prawnego MON Marek Cieciera tłumaczy wszystko nieporozumieniem. Jak do niego doszło? - 14 października pełnomocnik jednostki wojskowej na Majdanku, widząc, że w kasie nie ma pieniędzy na wypłatę zadośćuczynienia, złożył wniosek o wstrzymanie wykonania wyroku. Nie wiedział, że tego samego dnia późnym wieczorem minister Zemke uruchomił procedurę wypłaty gotówki.

Cieciera powiedział nam, że w poniedziałek MON przesłał 850 tys. zł wraz z odsetkami rodzinie Bogdana Dudka.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.