Jak prezes Tyczyński pożegnał się z RMF FM

?Dzisiaj główny akcjonariusze Brokera (w tym ja) podpisali umowę sprzedazy wszystkich akcji na rzecz Wydawnictwa Bauer. Każdy ma prawo powiedziec dość (w tym ja). Widzimy się na Wigilii (w tym ja). ST" - lakonicznego e-maila, którego dostali w piątek po południu pracownicy radia RFM cytuje sobotni ?Dziennik"

Sprzedaż największego polskiego radia niemieckiemu wydawnictwu stała się wydarzeniem tygodnia w świecie mediów elektronicznych. Załoga radia przyjęła tę wiadomość z niedowierzaniem. Ekscentryczny założyciel Radia Małopolska Fun (takie było początkowe znaczenie skrótu RMF) budził wśród pracowników lęk połączony z szacunkiem. W środowisku radiowym uchodzi za wizjonera, którego niespożyta energia i pomysły promocyjne pozwoliły niewielkie regionalnej rozgłośni przeistoczyć się w ogólnokrajową markę, która zepchnęła z piedestału rozgłośnie publiczne jak publiczna Jedynka i Trójka.

Według informacji Dziennika Stanisław Tyczyński zamierza zająć się biznesem telewizyjnym i filmowym.

Wydawnictwo Bauer wydaje w Polsce czasopisma kobiece i telewizyjne.

Copyright © Agora SA