Samolot z prezydentem nie wylądował w Łodzi

Prezydent Lech Kaczyński nie dotarł dziś do Łodzi. Padający gęsty, mokry śnieg uniemożliwił lądowanie prezydenckiego samolotu. Maszyna zawróciła do Warszawy. Prezydent miał zobaczyć jak postępują prace przy wydłużeniu pasa startowego na lotnisku im Władysława Reymonta.

Prezydent Kaczyński leciał do Łodzi Tu-154 rosyjskiej produkcji. Nie wiadomo, czy przyczyną odwołania lądowania była przestarzała maszyna.

W programie była też wizyta w Muzeum na Radogoszczy, gdzie podczas ostatniej wojny mieścił się hitlerowski obóz. W imieniu głowy państwa hołd pomordowanym tam przez Niemców w 1945 więźniom oddali wojewoda łódzki Helena Pietraszkiewicz i prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki.

Prezydent Lech Kaczyński miał też wręczyć odznaczenia podczas wizyty w Uniwersytecie Medycznym w Łodzi. W spotkaniu na tej uczelni nieobecnego Lecha Kaczyńskiego reprezentowali tak jak podczas składania kwiatów na Radogoszczu - wojewoda łódzki i prezydent Łodzi.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.