Waltz: Dziękuję i nie zawiodę (wideo)

- Jestem wzruszona - powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz po usłyszeniu wstępnych wyników wyborów na prezydenta stolicy. Wg nich, kandydatka Platformy zdobyła 53,4 proc., a jej kontrkandydat, Kazimierz Marcinkiewicz z PiS - 46,6 proc.

- Dziękuje wszystkim warszawiankom i warszawiakom. Wszystkim, którzy głosowali na mnie w pierwszej turze i okazali się wierni w drugiej. Wierność się liczy - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.

- Nie zawiodę waszego zaufania - zwróciła się do wyborców centrolewicy, którzy głosowali na nią w drugiej turze.

Kandydatka Platformy podziękowała kolegom z Po, którzy ja wspierali, a także politykom innych ugrupowań, którzy zdecydowali się ją poprzeć, w tym Markowi Borowskiemu, Januszowi Steinhoffowi oraz Adamowi Struzikowi.

- Mam nadzieję, że nasze zwycięstwo w Warszawie jest znakiem powrotu do normalności i zwiastunem zwycięstwa w Polsce - dodała.

- Jestem prezydentem wszystkich warszawiaków - powiedziała do wyborców Marcinkiewicza. dodała, że funkcję prezydenta będzie wykonywać tak, by wszyscy warszawiacy :uznali ją za swoją panią prezydent".

Myślę, że przede wszystkim będzie to Warszawa bez PiSu w koalicji - zapowiedziała Gronkiewicz -Waltz. Jak dodała, PiS dostał "czerwoną kartkę od wyborców".

Zapowiedziała też realizację niektórych punktów programu Marka Borowskiego.

Tusk: Warszawa wygrała ważną sprawę

- Jako człowiek prowincji chcę podziękować mojej ukochanej Warszawie, która wygrała ważną sprawę dla siebie - powiedział lider Platformy, Donald Tusk w sztabie Gronkiewicz-Waltz tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników.

- Jestem wam wszystkim bardzo, bardzo wdzięczny - dodał.

Marcinkiewicz: Pokazaliśmy, jak cieszyć się wolnością

- Gratuluję pani Hannie Gronkiewicz-Waltz zwycięstwa w wyborach. Życzę jej dobrego przewodnictwa i kierowania Warszawą. Życzę Warszawie wykorzystania tej ogromnej szansy, jaka przed nią stoi. Jestem gotowy do przekazania Warszawy w bardzo dobrym stanie, z dobrym budżetem, w tym tygodniu - powiedział Kazimierz Marcinkiewicz po ogłoszeniu wyników.

- Bardzo dziękuję premierowi i członkom rządu, którzy mnie wspierali w tej kampanii. Panie premierze, myślę, że pokazaliśmy, jak cieszyć się wolnością, jak być niezależnym politykiem, a jednocześnie lojalnym, co w polskiej polityce nie jest częste - ocenił kandydat PiS.

Copyright © Agora SA