Skutki wichur na Śląsku: zerwane kable, połamane drzewa, uszkodzone dachy

W wyniku silnego wiatru wiejącego na południu Polski kilkaset rodzin nie ma prądu. Uszkodzenia sieci energetycznych spowodowały wyrwane wiatrem drzewa i połamane gałęzie.

W województwie śląskim największe braki w dostawie prądu są w rejonie Bielska Białej. Chociaż większość awarii została już usunięta, to nadal bez energii elektrycznej pozostaje tam około 500 gospodarstw domowych. Przy dobrych warunkach atmosferycznych awarie powinny zostać usunięte do godzinach popołudniowych.

Silny wiatr daje się także we znaki mieszkańcom Częstochowy. Tam już dwie doby trwa usuwanie skutków wichury. W tym okresie było aż pięć razy więcej zgłoszeń niż zwykle. Obecnie nie ma żadnych utrudnień w dostawie energii, ale ciągle napływają zgłoszenia o awariach, które są na bieżąca usuwane.

Prądu brakuje też w Kłodzku, Wałbrzychu i Chojnowie. We Wrocławiu natomiast usuwana jest awaria na osiedlu Jana II Sobieskiego na Pawłowicach.

Problemy z połączeniami kolejowymi

Zerwane sieci energetyczne spowodowały także kłopoty na kolei. Na kilku odcinkach pasażerowie musieli korzystać z komunikacji zastępczej. Na szczęście awarie w większości wypadków trwały nie dłużej niż godzinę. Jedynie na odcinku Żywiec-Węgierska Górka do tej pory nie udało się usunąć skutków wichury. Pasażerowie korzystają tam z komunikacji zastępczej.

Copyright © Agora SA