Naczelny "Newsweeka": Antyniemieckie fobie premiera

Premier zaapelował do wydawców i dziennikarzy o zaprzestanie ataków na jego rząd. Jarosław Kaczyński występując w "Sygnałach Dnia" zauważył, że w Polsce znaczna część prasy należy do niemieckich wydawców. Szef rządu zaznaczył, że trzeba się zastanowić, czy nie należałoby zahamować tego zjawiska. - Premier nie rozumie mediów, a w jego wypowiedziach pojawiają się antyniemieckie fobie - odpowiada naczelny ''Newsweek Polska" Michał Kobosko.

Premier zaznaczył, że w Polsce jest wolność prasy, nie ma cenzury i każdy może pisać to, co chce. Zauważył jednak, że niekorzystne opinie o jego rządzie wynikają w dużej części z nieuzasadnionych ataków ze strony niektórych mediów. Dodał, że nawet w poważnych tygodnikach pojawiają się opinie nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Chodziło o ostatnią publikację tygodnika ''Newsweek", który w poniedziałek porównał styl rządzenia premiera Kaczyńskiego do rządów prezydenta Rosji

Kobosko: Antyniemieckie fobie w wypowiedzi premiera

Michał Kobosko, redaktor naczelny "Newsweek Polska": - Przykro to mówić, ale radiowy wywiad premiera Kaczyńskiego tylko potwierdził niektóre tezy naszego artykułu. Chodzi zwłaszcza o wątki dotyczące jego stosunku do Niemiec. Wprawdzie premier odnosił się do działalności prasy, ale w jego wypowiedzi nie po raz pierwszy przebijały się antyniemieckie fobie i obawa przed naszym największym sąsiadem. Moim zdaniem to postawa, która nie pomaga Polsce. Nasza droga do Europy wiedzie przez Niemcy.

Premier mówił wprawdzie, że jest przyzwyczajony do krytyki, ale z jego wypowiedzi, słów, argumentów, tonu widać, że bardzo źle ją znosi. Obawiam się też, że premier nie do końca rozumie, na jakich zasadach działają media. Apel do dziennikarzy o nieatakowanie jego rządu to zupełne nieporozumienie. Jesteśmy polską edycją amerykańskiego magazynu opinii i zawsze działamy zgodnie ze standardami amerykańskiego Newsweeka. Jedną z zasad jest patrzenie władzy na ręce, niezależnie od tego, z jakiej opcji politycznej ta władza pochodzi. Gdy pojawią się przyczyny, żeby krytycznie napisać o PO czy Lewicy, na pewno będziemy to robić.

"Newsweek": Kaczyński prawie jak Putin

Przypomnijmy, że w najnowszym numerze tygodnika "Newsweek", którego wydawcą jest Axel Springer, premier Jarosław Kaczyński na okładce został zestawiony z Władimirem Putinem, a w artykule Aleksander Kaczorowski, wicenaczelny tygodnika, porównuje styl jego rządzenia do rządów prezydenta Rosji. "Instrumentalne traktowanie prawa, autorytarny styl, lekceważenie woli wyborców, gra na nacjonalistycznej strunie - podobieństwa między rządzącymi Polską i Rosją są niepokojąco liczne" - czytamy w Newsweeku. W dzisiejszym wydaniu dziennika "Fakt" (gazeta tego samego wydawcy) redaktor naczelny Grzegorz Jankowski pisze, że porównywanie Kaczyńskiego do Putina, a sytuacji w Polsce do sytuacji w Rosji jest niesprawiedliwe i fałszywe. - Dzisiejsza Rosja to notoryczne łamanie praw człowieka (...). Czy faktycznie można do tego porównywać nadmierny (...) legalizm w nieuznawaniu zwycięstwa Hanny Gronkiewicz-Waltz? - pisze Jankowski.

Z tekstem Kaczorowskiego polemizuje także w dzisiejszym "Dzienniku" publicysta Cezary Michalski, pisząc: - To, co robi Newsweek, nie jest porządnym dziennikarstwem. To filozofowanie i krojenie chleba siekierą.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.