Lepper: Mogę przekonać Brukselę, że skup świń nie narusza norm

Andrzej Lepper zaprzeczył, by skup półtusz wieprzowych był niezgodny z przepisami unijnymi. Według Komisji Europejskiej, rozpoczęta przedwczoraj w Polsce interwencja może naruszać unijne reguły.

Wicepremier odparł te zarzuty. Podczas konferencji prasowej przekonywał, że o pomocy społecznej możnaby mówić tylko w wypadku, gdyby rolnikom płacono za mięso powyżej kosztów produkcji. Andrzej Lepper wyjaśnił, że gdyby koszt wyprodukowania kilograma wieprzowiny kosztował 4 złote, a rząd dopłacałby 50 groszy, to byłaby pomoc. Minister rolnictwa zwrócił uwagę, że obecna cena skupu, czyli 3 i pół złotego nie pokrywa nawet kosztów produkcji.

Andrzej Lepper zapewnił, że normy unijne nie zostały naruszone. Zadeklarował, że jest gotów pojechać do Brukseli, wyjaśnić całą sytuację i przekonać urzędników, iż ma rację.

Kilka dni temu Komisja Europejska nie wykluczyła, że skup może być niezgodny z unijnymi normami. Jej rzecznik, Michael Mann, podkreślał, że Polska powinna była ją poinformować o swych planach z wyprzedzeniem. Bruksela na razie nie chce spekulować, co będzie grozić Polsce, jeśli okaże się, że złamała unijne prawo.

Copyright © Agora SA