OBOP: Wg 50-latków miłość i seks są nierozłączne

Miłość odgrywa istotną rolę w życiu osób po pięćdziesiątce - wynika z badania autorstwa prof. Zbigniewa Izdebskiego zrealizowanego przez TNS OBOP na zlecenie Eli Lilly.

Niemal 2/3 osób z tej grupy wiekowej uważa, że miłość do jednego partnera przez całe życie jest możliwa. Nie wierzy w to tylko co piąty badany.

W trwającą przez całe życie miłość do jednej osoby częściej wierzą kobiety niż mężczyźni.

Ponad 80% badanych uważa, że miłość jest warunkiem sine qua non udanego życia seksualnego (tu również częściej wierzą w to kobiety niż mężczyźni). Tylko 4 proc. badanych nie widzi związku między miłością, a udanym życiem seksualnym.

Autorzy raportu zauważają, że wyniki w niższych grupach wiekowych nie odbiegają od tych przeprowadzonych w grupie osób starszych niż 50 lat.

Zdaniem prof. Zbigniewa Izdebskiego "grupa ludzi po pięćdziesiątce nadal ma bardzo romantyczną koncepcję miłości i seksu, w której oba te elementy są właściwie nierozłączne. Najciekawsze jest jednak to, że młodsze pokolenia Polaków, wbrew dość popularnemu wyobrażeniu, wydają się podzielać wizję miłości przekazywaną im przez rodziców i dziadków".

Czy według Ciebie miłość i seks są nierozłączne?
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.