Kwaśniewski: Fundamentem IV RP jest nieufność

- Budowa Polski powinna się opierać na zaufaniu. Tymczasem fundamentem IV RP jest nieufność - mówił w Polsacie w programie "Co z tą Polską" były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

- Filozofia jest taka, żeby najpierw zlustrować i zweryfikować, a dopiero potem dopuścić do wspólnoty IV RP. Tak się nie da budować kraju - mówił. - Zaufajmy ludziom. W nich jest naturalna mądrość i skłonność do działań ku dobru wspólnemu.

Kwaśniewski pytany przez Tomasza Lisa o powrót do polityki mówił, że nie chce być liderem partii w sensie formalnym. - Chciałbym być w tym gronie raczej "ukochanym przywódcą" - mówił.

Kwaśniewski wrócił też do swojej wypowiedzi sprzed tygodnia, w której skrót PiS rozwinął jako "Podsłuch, Inwigilacja, Szczucie". - Na inwigilację nie mam dowodów, ale szczucie to stwierdzenie faktu. To te wszystkie ustawy lustracyjne, pomysły na dekomunizację, niszczenie autorytetów - mówił.

Odniósł się też do słów premiera Jarosława Kaczyńskiego, który mówił, że "polskie państwo było do tej pory jakimś gigantycznym skandalem, było postkolonialnym miękkim tworem". - Wszystko można powiedzieć o Polsce po roku 1989, ale nie to, że było postkolonialnym tworem, bo upokarzamy ludzi. Przecież rząd Kaczyńskiego korzysta garściami ze zdobyczy poprzednich rządów. Zresztą premier Kaczyński nie urodził się wczoraj i był w tej Polsce ministrem, posłem, szefem partii - mówił Kwaśniewski.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.