Wakacje posłów Samoobrony: smarowanie olejkiem to prywatna sprawa

- To prywatna sprawa posła Maksymiuka i posłanki Lewandowskiej - powiedział Ryszard Kalisz z SLD komentując sobotnie doniesienia "Super Expressu". Dziennik wydrukował artykuł pt. ''Rajski urlop posła bankruta''.

Jak podaje "Super Express", wiceszef Samoobrony spędził Wielkanoc w towarzystwie najładniejszej posłanki Samoobrony - Sandry Lewandowskiej - w kurorcie Szarm el-Szejk. - Kolorowe rafy, błękitna woda, gorący piasek i piękna kobieta u boku. Czego może chcieć więcej wiceszef Samoobrony, który ma ogromne długi, komornika na karku i... świeży wyrok skazujący. Kilka dni po otrzymaniu 9 miesięcy więzienia w zawieszeniu, spakował walizki i wyruszył na święta wielkanocne do Afryki - relacjonuje "SE".

Jak twierdzi gazeta, najbliższy współpracownik Andrzeja Leppera i jego klubowa koleżanka zatrzymali się w hotelu Prima Life Rehana. - Nurkowali, spacerowali i godzinami wylegiwali się na plaży. W zasadzie byli nierozłączni - opowiadali "Super Expressowi" polscy turyści, którzy w tym czasie również odpoczywali w Egipcie.

Jak twierdzi gazeta, Janusz Maksymiuk bardzo dobrze wspomina urlop. Miał powiedzieć, że do Egiptu pojechał z przyjaciółmi. Pytany przez dziennikarza "SE" o poseł Lewandowską, mówi: - A była tam? Eee... Chyba nie... (śmiech). A coś pan wie? Wiele osób było - śmieje się. W końcu wyjawia: - Jak pan wie, to po co pan pyta! - relacjonuje "SE".

Posłanka Lewandowska nie chce komentować doniesień o wakacjach w towarzystwie Maksymiuka. Jednak tłumaczy gazecie: - To były moje pierwsze święta poza domem. Pojechałam do Egiptu z sześciorgiem przyjaciół. Wśród nich był przewodniczący Maksymiuk - wyjaśnia.

Jak powiedziała "SE" Lewandowska, przynajmniej raz w roku spędza wakacje w Egipcie. - Od lat bardzo lubię nurkowanie i snorkowanie (pływanie na powierzchni wody z maską, rurką i płetwami - przyp. red.). Janusz Maksymiuk również. Jeśli chodzi o wodne wypady, przewodniczący jest doskonałym kompanem - powiedziała gazecie. Zastrzega jednak, że z Maksymiukiem łączy ją zwykła przyjaźń. - Taka sejmowa - precyzuje.

"SE" przytacza też wypowiedź Sandry Lewandowskiej z jednego z wywiadów, w którym miała powiedzieć: - W Samoobronie nie ma podrywu, niedwuznacznych propozycji, a jest wręcz ojcowska troska.

Copyright © Agora SA