Chodzi o byłego wiceszefa Komendy Głównej Policji gen. Ryszarda Siewierskiego, wiceszefa komendy stołecznej Romana Trzcielińskiego oraz innych wysokich rangą oficerów.
Według "Wprost" zarzuty mają dotyczyć między innymi przekroczenia uprawnień i niegospodarności. To pokłosie afery mieszkaniowej w warszawskiej policji i podejrzanej inwestycji nadzorowanej przez biuro logistyki komendy głównej. Chodzi między innymi o przyznawanie atrakcyjnych mieszkań służbowych znajomym policjantom, a także zamienianie tzw. lokali konspiracyjnych - przeznaczonych na spotkania z agentami lub przetrzymanie świadka - na mieszkaniowe.
