Amerykanin uprowadzony w Czeczenii

W Starych Atagach (15 km na południe od Groznego) został uprowadzony Amerykanin Kenny Gluck, przedstawiciel międzynarodowej organizacji ?Lekarze bez granic?

Amerykanin uprowadzony w Czeczenii

W Starych Atagach (15 km na południe od Groznego) został uprowadzony Amerykanin Kenny Gluck, przedstawiciel międzynarodowej organizacji "Lekarze bez granic"

Jak podały dziś rosyjskie agencje informacyjne, kiedy Gluck wjeżdżał wczoraj do wioski samochodem, w którym znajdowało się także trzech jego czeczeńskich ochroniarzy, drogę zatarasowali im uzbrojeni ludzie. Drugie auto, w którym jechał drugi pracownik organizacji humanitarnej Jonathan Litehead zawróciło i uciekło. Gluck i jego ochroniarze zostali uprowadzeni.

Gen. Iwan Babiczew, wojskowy komendant Czeczenii twierdzi, że Amerykanin sam częściowo ponosi winę za to, że został uprowadzony. Zdaniem generała podróżował on bez powiadomienia rosyjskich władz wojskowych o swojej marszrucie i bez należytej ochrony. Babiczew nie potwierdził informacji podawanej już przez rosyjskie media o tym, jakoby Glucka porwali dla okupu ludzie czeczeńskiego komendanta polowego Achmadowa.

Generał Babiczew uważa, że w najbliższych dniach ambasada USA w Rosji lub w Gruzji dostanie kasetę wideo, na której "zmaltretowany Gluck będzie błagać o ratunek".

ricz

Copyright © Agora SA