Osama ben Laden ma broń chemiczną i biologiczną

Według danych wywiadu USA organizacja terrorystyczna Baza Osamy ben Ladena miała w Afganistanie sześć laboratoriów do produkcji broni chemicznej i biologicznej. Trzy z nich mogły pochodzić z Ukrainy - twierdzi telewizja CNN

Osama ben Laden ma broń chemiczną i biologiczną

Według danych wywiadu USA organizacja terrorystyczna Baza Osamy ben Ladena miała w Afganistanie sześć laboratoriów do produkcji broni chemicznej i biologicznej. Trzy z nich mogły pochodzić z Ukrainy - twierdzi telewizja CNN

Trzy najnowsze laboratoria kupiła w tym roku w nieznanym kraju arabska organizacja humanitarna Wafa, której konta za wspieranie terrorystów islamskich zamrożono po atakach na USA. Sprzęt dotarł do Afganistanu przez Zjednoczone Emiraty Arabskie. CNN twierdzi, że wcześniej, w 1999 r., trzy inne laboratoria ludzie ben Ladena kupili na Ukrainie, skąd również trafiły one do Afganistanu. - Organizacja terrorystyczna Osamy ben Ladena nie mogła kupić na Ukrainie sprzętu do produkcji broni chemicznej czy biologicznej, bo u nas nie ma laboratoriów prowadzących badania nad taką bronią - zareagowała rzeczniczka służby bezpieczeństwa Ukrainy Maryna Ostapenko. Z nieoficjalnych informacji wiadomo jednak, że niedawno Ambasada USA w Kijowie wysłała na polecenie Waszyngtonu wiele pytań do tamtejszych władz w sprawie działalności Ukraińców mogących robić interesy z terrorystami.

CNN twierdzi, powołując się na źródła w CIA, że ben Laden wydał swoim podwładnym rozkaz prowadzenia badań nad bronią chemiczną i biologiczną jeszcze w 1997 r. Ahmed Salam Mabruk, jeden z członków organizacji Islamski Dżihad, zeznał podczas procesu w Egipcie, że ben Laden ma broń chemiczną i biologiczną, ale zamierza użyć jej tylko w ostateczności.

Rozdział poświęcony broni chemicznej i biologicznej zamyka 11-tomową "Encyklopedię oporu" - wydany przez ben Ladena w Afganistanie podręcznik dla terrorystów islamskich na całym świecie. Encyklopedię przemycano do ośrodków Bazy w Europie i USA na dyskietkach i CD-ROM-ach. Według pracowników wywiadu, którzy analizowali treść encyklopedii, są w niej precyzyjne formuły pozwalające wyprodukować trujące toksyny za pomocą składników dostępnych w każdej aptece.

Z przecieków CNN wiadomo, że główne labarotorium chemiczne ben Ladena mieściło się w bazie wojskowej pod Dżalalabadem przy granicy Afganistanu z Pakistanem. Zarządzał nim instruktor z Egiptu. Po atakach terrorystycznych na USA 11 września satelity szpiegowskie zanotowały wokół bazy zwiększony ruch. Prawdopodobnie w obawie przed uderzeniem odwetowym Waszyngtonu najcenniejszy sprzęt przewieziono w inne miejsce.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.